Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności       AKCEPTUJĘ
Okladka ksiazki moja les

Moja les

Zofia Staniszewska

„Zobacz, na sukience usiadł ci motyl! To chyba rusałka. Sama jesteś rusałka! Miłka się śmieje. To paź królowej. Żółty, a tu ma oczka. Tu, na dole. Rzeczywiście, zgoda, moja królowo, mogę być twoim paziem, twoją dwórką, czym tylko sobie zażyczysz. Tak? Spogląda mi zaczepnie w oczy. Hm… Wolę cię raczej w roli kolekcjonerki motyli. E… Przesadzasz! Jaki tam ze mnie kolekcjoner. Mnie nie interesują inne motylki, ćmy, ważki, bąki i wszelakie latające paskudztwa, ja tam wolę skoncentrować się na jednym okazie. Dobrze wiesz jakim. Jestem raczej entomologiem. Z zamiłowania, powołania i…” [fragment] Pierwsza polska les story. „Moja les” to historia pewnego uczucia, ukazująca jego wyzwolicielską i zarazem niszczycielską siłę. To opowieść uwodząca humorem i barwną narracją, ciepło zmysłowa i metafizyczna, z pewnością nie sentymentalna. Jednym słowem - historia prawdziwej miłości. A że kobieta kocha kobietę? Cóż! Nieraz i tak bywa. Miłka i Dorota są parą od kilku lat. Wspólnie wychowują córeczki Miłki i starają się o jeszcze jedno dziecko. Miłka próbuje zajść w ciążę drogą inseminacji. Razem z Dorotą, która wyposażona jest w „usta do jedzenia, stopy do stąpania po ziemi, a tyłek do siedzenia na krześle” poszukują plemnikodawcy, znajdując czas na codzienne zajęcia: happeningi wegetarian, dysputy z Babą na Wysokościach, awantury domowe i namiętne godzenie, pomoc przyjaciołom w opresji i niezupełnie dobrowolny wolontariat w hospicjum… Spotykają przy tym całą galerię dziwnych typów zamieszkujących nasz kraj: Kasię Organizatorkę, Lupkę-Dupkę, co przemieniła się w Antosię, Bysia Ochroniarza, Łukasza Awanturnika, Klarę Czarnulkę… Postacie zarysowane są ostrą kreską, wyraziście, ale prawie nic nie jest tu czarno-białe, jednowymiarowe.  

Szczegółowe informacje

isbn:978-83-7648-332-0
data wydania:2010-01-01
liczba stron:220
język:polski
ocena:4.4

Dostęp do plików ebook pdf i innych części strony jest dla zalogowanych użytkowników! Zaloguj się przez Facebooka lub zarejestruj się klasycznie sposób poprzez podanie swojego mail. Pamiętaj, aby podać poprawny adres e-mail!