Prawo pani Parkinson i inne studia z zakresu wiedzy domowej
Cyril Northcote Parkinson
Czemuż nie mamy swobodnie wyrażać tego, co myślimy i czujemy? Czemu nie mamy być uczciwi i nie mamy mówić tego, co nam przychodzi na myśl? Po prostu dlatego, że nie jesteśmy na tyle szlachetni. Gdyby wszystkie nasze myśli były wielkoduszne, inteligentne i czyste, nie byłoby żadnych przeszkód, żeby je wyrażać. Na pewno istnieją ludzie o świętym charakterze i dziecięcej niewinności, których myśli zawsze nadają się do tego, żeby się nimi dzielić. Ale niewielu z nas odpowiada temu opisowi. Nasze swobodne uwagi, gdybyśmy je wypowiadali, byłyby samolubne, niesympatyczne, lekceważące, nieprzyzwoite lub szorstkie. Dlatego nauczyliśmy się tłumić nasze pierwsze reakcje i zastępować je innymi, o których wiemy, że będą do przyjęcia. Zamiast mówić to, co myślimy, mówimy to, co, mamy nadzieję, przysłuży się naszemu celowi. Dostosowujemy nasz styl do starszych lub młodszych od nas rozmówców, których musimy pouczać lub którym musimy być posłuszni*. --- * Cyril Northcote Parkinson, "Prawo pani Parkinson i inne studia z zakresu wiedzy domowej", tłum. Juliusz Kydryński, il. Robert Osborn, wyd. Książka i Wiedza, 1970, s. 40-41. źródło opisu: Książka i Wiedza, 1970 źródło okładki: http://www.books-troszkiewicz.com.pl/
Szczegółowe informacje
Dostęp do plików ebook pdf i innych części strony jest dla zalogowanych użytkowników! Zaloguj się przez Facebooka lub zarejestruj się klasycznie sposób poprzez podanie swojego mail. Pamiętaj, aby podać poprawny adres e-mail!